Leczo z cukinii z pieczarkami, czerwoną wędzoną papryką oraz mięsem.

Leczo kojarzy mi się typowo z gorącem lata. 

Kiedy byłam małą dziewczynką, tą potrawę robiła moja babcia.

Działa na mnie sentymentalnie i wprawia w błogi nastrój a do tego niebiańsko smakuje.
Idealne połączenie warzyw sezonowych ze świeżymi pomidorami. 

Dodatkiem może być ryż, bagietka czy makaron.
Ja prezentuję z grubym makaronem rurki, oczywiście z semoliny. 

s k ł a d n i k i:

0,5 kg mielonej wołowiny

2 duże czerwone papryki

cukinia

6 pieczarek

2 cebule

3 ząbki czosnku

puszka pomidorów z puszki

2 duże pomidory

zioła: szczypta tymianku, majeranku, owoc jałowca, pieprz cayenne

sól

pieprz świeżo mielony

łyżka czerwonej wędzonej papryki

szczypta cukru

oliwa z oliwek , olej lniany

w y k o n a n i e :

Rozgrzewamy rondel lub dużą patelnię, na tyle wysoką aby swobodnie można było mieszać sos.  Szklimy na patelni cebulę pokrojoną z czosnkiem w kosteczkę. Dodajemy mięso i lekko podsmażamy.

Paprykę kroimy w kostkę oraz cukinie, pieczarki w talarki. Dorzucamy do mięsa. Przyprawiamy ziołami. Pomidory obieramy ze skórki, ówcześnie sparzone wrzątkiem, dusimy na patelni wraz z resztą potrawy. 

Dolewamy pomidory z puszki i słodzimy szczyptą cukru.

Dusimy pod przykryciem około 30 min, sprawdzamy czy cukinia jest dostatecznie miękka. Sos zgęstnieje i nabierze mocno czerwonego koloru. 

Podajemy z bagietką, ryżem lub makaronem.