Pianka jogurtowa z truskawkami na mocno czekoladowym spodzie.

Truskawki, jaka szkoda, że nie rosną cały okrągły rok. 

Tyle jest możliwości wykorzystania ich w potrawach, sałatkach i słodkościach.

Jednym z moich ulubionych deserów jest pianka jogurtowa, przyrządzana na gęstym greckim jogurcie.   Niebiański smak, po prostu rozpływa się w ustach.

Musicie koniecznie wypróbować, torcik jest łatwy a efekt naprawdę zapiera dech.

Składniki:

1 l jogurtu greckiego

330 ml śmietanki 30%

cukier waniliowy

3 łyżki cukru pudru

łyżka likieru kokosowego Malibu

3 łyżki żelatyny

pół szklanki mleka

całe opakowanie pokruszonych ciastek czekoladowych, mogą być owsiane

10 dag masła lub margaryny

garść truskawek

Wykonanie:

Ciasteczka czekoladowe rozkruszamy w blenderze, masło rozpuszczamy, dodajemy do ciasteczek
i mieszamy. Gotową masę wykładamy na okrągłą formę, dociskamy i wkładamy do lodówki w celu zastygnięcia.

Jogurty ubijamy końcówką do piany miksera wraz z cukrem pudrem i likierem.

Żelatynę rozpuszczamy w gorącym uprzednio podgrzanym mleku i trzepaczką mieszamy aż powstanie piana. Odstawiamy do ostygnięcia.

Ubijamy śmietankę na sztywną piankę. Wkładamy do lodówki.

Gdy żelatyna lekko ostudzi się, ale nie zastygnie, dodajemy ją płynną do jogurtu i mieszamy.
Łączymy z ubitą bitą śmietaną i całą masę przelewamy do formy na zastygnięte ciasteczka.

Truskawki myjemy, i całe zatapiamy w piance jogurtowej, wygładzamy powierzchnię. Schładzamy w lodówce kilka godzin, w celu zastygnięcia pianki.

Do dekoracji użyłam soku malinowego i konfitury malinowej. 

W proporcji 1:1 wymieszałam oba składniki i łyżeczką rozlewałam kleksy na powierzchni pianki. 

Za pomocą wykałaczki, malowałam fantazyjne wzory.