Jajecznica idealna.
Od kilku tygodni namiętnie testuję możliwości przyrządzania jajecznicy idealnej.
Wiele jest przepisów, sposobów na nią.
Zapewne sami, macie swoje techniki i składniki, które diametralnie zmieniają i wpływają na jej smak czy wygląd.
W jednym z postów pokazywałam przepis na jajecznicę z pomidorami i oregano.
Dzisiaj przygotowałam jajecznicę z przepisu Gordona Ramsaya.
s k ł a d n i k i :
2 jaja
łyżka masła
łyżka śmietany 12 %
szczypta soli
szczypiorek
w y k o n a n i e :
Cała technika polega na wolnym smażeniu jajek ciągle zmieniając temperaturę.
Na zimną patelnię dodajemy łyżkę masła i wbijamy dwa jajka. Włączamy kuchenkę na średnią moc.
Cały czas mieszamy drewnianą łyżką.
Po kilku sekundach ściągamy z ognia jajecznicę, mieszamy. Znowu umieszczamy na ogniu.
Czynność powtarzamy do momentu lekkiego ścięcia jajek.
Robimy to kilkanaście razy.
Na koniec, gdy uważamy iż mamy idealną konsystencję jajecznicy dodajemy łyżkę śmietany i posypujemy szczypiorkiem.
Teraz możemy posolić odrobinę jajecznicę.
Ja podałam na grzance z szynką serrano.
Szynka serrano - jedna z nielicznych, jakie jadam. Z jajecznicą i świeżym pieczywem musiała komponować się naprawdę wspaniale. :) Przy okazji, moja "jajecznica idealna" też kryje w sobie szczypiorek... :) Coś on w sobie ma.
ReplyDeleteA jak robisz "swoją idealną"?
Deletepowiem szczerze, że zajmuję swojego umysłu jajecznicą, tym bardziej, że jadamy ją raz na miesiąc. Jednak to co przyciągnęło moją uwagę jest kawa z mlekiem. Gdyby to jeszcze była zbożowa, i ta jajecznica i ten szczypiorek, i gdyby jeszcze było 30 stopni to bym nawet ubrała koszulę nimfy błotnej i pląsała w ogrodzie którego nie mam.
ReplyDeleteFanie. " Jajkownica" mi gra. Może to już ten weekend.... ? :)
Pozdrawiamy serdecznie
Tapedna
No wiesz? Jak możesz jadać jajecznice raz na miesiąc? Toż to świętokradztwo. Jaja są dobre i zdrowe i co dwa dni powinno się zjadać jedno. Nawróć się Kobieto !
DeleteOgród ci pożyczę, mam hektary. Tylko kosisz w ramach wdzięczności ;)
Boska jajecznica! Ale mi ochoty narobiłaś :)
ReplyDeleteTo już wiesz, co jeść na śniadanko w sobotę:)
DeleteI jak? była idealna czy szukasz dalej?
ReplyDeleteNa razie jest najlepsza jaką jadłam do tej pory. Ale wiesz jak to jest z ideałem;) do następnej która okaże się lepsza.
ReplyDeleteA Ty jaką lubisz?
Jajeczka od szczęśliwych kurek zamówione, teraz już tylko czekam na szczęśliwe sobotnie śniadanko :)
ReplyDeleteJak zawsze u Ciebie piękne, apetyczne zdjęcia! Pozdrawiam cieplutko!
Spróbuj koniecznie Aga, R też już wcina te jajka. Na prawdę dobre:)
DeletePotwierdzam, jajecznica doskonała ;)
Delete