Dzisiaj przyszła nowa dostawa książek kucharskich, znajomi zaopatrują mnie ze wszystkich stron ;)
Thanks for this ;)
Będę testować i jeszcze raz testować.
Dzisiaj przepis na mojego kurczaka w przyprawach, który gościł wczoraj na moim stole.
Kurczak wg tego przepisu jest wilgotny i soczysty w środku i chrupiący na zewnątrz.
Ma delikatny smak wzbogacony ziołami i przyprawami. Podałam go z puree z oregano i szczypiorkiem.
Jako sałatka - w roli głównej zasmażana marchewka.
s k ł a d n i k i:
2 piersi z kurczaka
kostka knorr z lubczykiem
oregano
extra vergin
pieprz
kilka kropel soku z cytryny
łyżka jasnego sosu sojowego
ziemniaki
oregano
szczypiorek
łyżka masła
3 łyżki śmietany 18%
pieprz
marchewka
pieprz
łyżka masła
łyżeczka cukru
szczypta soli
śmietanka 30%
szczypiorek
w y k o n a n i e :
Piersi czyścimy z błonek, całe wkładamy do metalowej miski. Kostkę knorr rozkruszamy do miseczki, dolewamy łyżkę extra vergin, dodajemy świeży pieprz, suszone oregano i sos sojowy około łyżki. Wszystko skrapiamy kilkoma kroplami soku z cytryny. W tak przygotowanej marynacie obtaczamy piersi, nacierając dokładnie z każdej strony. Smażymy na oleju z pestek winogron z obu stron, rumieniąc. Odstawiamy aby odpoczęła. Kroimy na plastry.
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem odrobiny cukru. Ugotowane odcedzamy i dokładamy śmietanę, masło, oregano i szczypiorek. Ugniatamy na puree.
Marchewkę gotujemy w posolonej wodzie. Dosypujemy łyżeczkę cukru, dodajemy masło i gotujemy do miękkości. Dolewamy śmietankę i dusimy aż zgęstnieje. Dosypujemy szczypiorek.
Tak to pieknie opisalaś, i w dodatku sfotografowałaś, że orzeszki ziemne, które właśnie spożywam, popijąc czerwonym winem - wypadają bardzo mizernie. PYSZNIE <3
ReplyDeletePozdrawiamy serdecznie
Tapenda
to tylko cud, że moje komentarze sie tu pojwiają. Stara jestem i tę captuchę ledwo widzę.
ReplyDeleteCzy jest szanasa, abys z tego zrezygnowała ?
Pozdrawiam
Kasia
Precz z catcha! ... bedziesz walczyc z botami :P
DeleteNo już dobrze:) wywaliłam. Nie wiedziałam o co Wam chodzi, ja nie widzę tych obrazków ;)
DeleteNa poważnie zgłodniałam :-)
ReplyDelete:) No nie wiem, Twoje smakołyki na blogu wyglądają wspaniale. To ja sie głodna robie;)
DeleteWypróbowałam dzisiaj Twój przepis, pierś wyszła smakowicie i soczyście. Polecam! Podałam tylko mizerię, zamiast marchewki.
ReplyDeleteCieszę się, że spróbowałaś. Też lubię ten sposób przyrządzania kurczaka.
Delete