Winter is coming !
Trzeba jeść więcej mięsa, żeby nam było cieplej ;) To dzisiaj usłyszałam, jak marudziłam na zimne dłonie i stopy oraz to, że wyletniłam się w sukience. Fakt zmarzłam szaleńczo.
Przydałaby się herbata z miodem rozgrzewająca ale to za moment.
Najpierw zaproszę na mój dzisiejszy obiad, Burgery a la Back Taste ;]
s k ł a d n i k i:
0,60 kg mięsa wołowego
sos sojowy ciemny
balsamico o smaku granatu
2 jajka
1/4 szklanki bułki tartej
sól
pieprz
oregano i szczypta tymianku
d o d a t k i :
bułka
pomidor
szpinak babe
ser pleśniowy typu president
sos miodowo-czosnkowy z makiem (2 łyżki majonezu, 2 łyżki śmietany 18%, ząbek czosnku, łyżka miodu i pieprz, listki bazyli rozdrobnione oraz mak )
w y k o n a n i e :
Mięso mielone rozdrabniamy delikatnie widelcem, dolewamy odrobinę sosu sojowego, balsamico, solimy i doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem.
Dosypujemy bułki tartej i wbijamy 2 jajka. Lekko mieszamy całość, nie wyrabiamy.
Formujemy kule i rozpłaszczamy na kotlety.
Smażymy na patelni grillowej z obu stron.
Bułkę smarujemy sosem miodowo-czosnkowym z makiem, przykrywamy listkami szpinaku babe, kładziemy burgera, na niego ser i pomidor, listki szpinaku, sos i przykrywamy bułką.
Przepyszny Polecam:)
Ojacie!! Chcę! Teraz natychmiast! Moje smaki :) Pyszności!
ReplyDeleteWłaśnie zastanawiałam się, jak zgrabnie ugryź taaakiego burgera, hehe
ReplyDeleteDziewczyny bierzcie, dla Was zrobiłam:) Aga nawet zgrabnie się jadło, bułeczka fajnie chrupała ale była giętka. nie miałam problemu. A co najważniejsze wszystko zostało w środku, nic nie wypadało.
ReplyDeleteNo toś mi przypomniała, żem burgerów dawno nie jadła. Chętnie bym się posiliła Twoimi, bo cudnie i smakowicie wyglądają :-D
ReplyDeleteBurger dobrze przyrządzony nigdy nie jest zły ;]
Delete