19 January 2014

CAFFE MACCHIATO CAKE / Torcik Czekoladowo Kawowy





Czekoladowo, mocno czekoladowo kawowo. 

Tak wygląda moje niebo.  Dzisiaj leniwa niedziela przede mną. 

Za oknem mgła i cisza, ciepły koc i niedobita jeszcze ciepła kawa.  

W oddali lekki szmer muzyki a ja odpoczywam. 

Miłego dnia.



s k ł a d n i k i :


Ciasto czekoladowe z przepisu LEŚNA GŁĘBIA 

KREM CAFFE

500 ml śmietanki 30 %
100 g czekolady gorzkiej
50 g czekolady białej
saszetka caffe macchiato Nescafe
łyżka likieru kawowego


KREM BIAŁY

250 ml śmietanki 30 %
cukier waniliowy


w y k o n a n i e :

W kąpieli wodnej, umieszczamy dużą metalową miskę. Wlewamy śmietankę, czekolady, likiery. 

Rozpuszczamy całość i mieszamy do momentu postania gęstej masy. 

Może to potrwać do 20 minut. Studzimy, przykrywamy folią i wkładamy do lodówki na godzinę.

Schłodzoną ubijamy na wolnych obrotach miksera, aż podwoi swoją objętość.

Masę caffe i ubitą bitą śmietanę, wyciskamy za pomocą szprycy na gotowe mokre ciasto, 

uprzednio schłodzone w lodówce.

Obsypujemy kawą rozpuszczalną.

Schładzamy najlepiej całą noc w lodówce. 







Rozmroziłam ostatnią porcję keksa i piernika mamy. Jest jeszcze lepszy niż za pierwszym razem. 

Gdy tak rozkoszuję się jego aromatem i smakiem przypominają mi się święta.










24 comments:

  1. Wyjątkowo lubię połączenie kawy i czekolady... nie wiem czy u mnie w domu taki torcik przetrwałby całą noc schładzania w lodówce ;)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Asia :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja mam to zaplanowane, ukrywam go w innej lodówce z daleka od kuchni:)

      Delete
  2. Pyszności! Wygląda idealnie :) Musi być przepyszny ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Właśnie go wcinam, potwierdzam jest pyszny:)

      Delete
  3. Taka slodkosc + gorzka herbata i mozna nie wychodzic z lozka... no chyba ze po jeszcze jeden kawalek torcika ;)

    ReplyDelete
  4. Pozazdrościć takiej niedzieli:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A Ty co tam ukrywasz w swojej:)? jaką słodkość.

      Delete
    2. Wstyd przyznać, kupną:) ale cóż trzeba pozjadać gwiazdkowe prezenty:)

      Delete
    3. Nie ma się co wstydzić:) ja też kupuje czekoladki.

      Delete
  5. O rajuniu.... Jakie ciacho! Ale bym zjadła kawałeczek :)

    ReplyDelete
  6. Pożądam takiej dawki czekoladowo-kawowej słodkości :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. oj ja też:) I ciągle to mówię, jak mantrę.

      Delete
  7. Ten torcik to spełnienie słodkich marzeń kawosza. :) Nie muszę chyba mówić, że ustawiłabym się w kolejce po kawałeczek?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak wiem :) dałabym Wam wszystkim gdyby to było możliwe.

      Delete
  8. Pora spojrzeć prawdzie w oczy, nie przestajesz mnie inspirować i zachęcać do kulinarnych wariacji:) DZisiaj był więc dorsz z sosem z sera koziego i doprawiony wedle Twojej rady:) pozdrawiam, torcik może zrobię jutro:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Idi:) dziękuję za te słowa. No dziel się jak wyszło?

      Delete
  9. Ciekawie się prezentuje ,ja zakochałam się dodatkowo w skrawku twojej kuchni ,piękna!!!.

    ReplyDelete
    Replies
    1. To tylko fragment wyspy:) Bardzo mi miło, dziękuję.

      Delete
  10. Uwielbiam wszystkie kawowe desery, musi być pyszne! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Było:) czas przeszły, nie doczekał do wieczora.

      Delete
  11. kawa, to najlepszy "podkręcacz" czekolady, to jest fakt, i proszę nie zaprzeczać, bo nie mam ochoty już dziś na polemikę ;)

    Pozdrawimy serdecznie
    Tapenda

    ReplyDelete
    Replies
    1. W pełni się zgadzam i popieram:) a nawet potwierdzam Kasiu.

      Pozdrawiam:)

      Delete