Dzisiaj od rana u mnie słodko.
Cudowny wilgotny aromatyczny cytrusami i makiem Tort z delikatnym kremem kawowym i płynną czekoladą na wierzchu.
Kawa i czekolada idealne połączenie uzupełniające się nawzajem. Do czekolady zawsze dodaje kawę to pogłębia smak i nadaje boski aromat.
Polecam, tort niesłodki, lekko orzeźwiający dzięki pomarańczy.
s k ł a d n i k i : 12 porcji
4 jaja
łyżka zimnej wody
łyżeczka proszku do pieczenia
3/4 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
2 łyżki suchego maku
krem kawowy:
250 dag mascarpone
300 ml śmietanki 30%
cukier waniliowy
2 łyżki zimnego espresso
ganache:
100 ml śmietanki 30%
150 g czekolady gorzkiej
2 łyżki masła
poncz:
sok z pomarańczy
łyżka wody
w y k o n a n i e :
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia, boki wypuszczamy na zewnątrz obręczy. Zapinamy.
Nagrzewamy piekarnik do temp 170 stopni C bez termoobiegu.
Białka ubijamy na sztywno. Dodajemy pół szklanki cukru i miksujemy do momentu powstania błyszczącej piany.
Dodajemy żółtka i łyżkę zimnej wody. Mieszamy delikatnie drewnianą łyżką.
Dosypujemy mąkę i proszek oraz mak.
Wylewamy na tortownicę. Pieczemy około 20-25 minut.
Kroimy na dwa blaty.
Sok ze świeżej pomarańczy mieszamy z łyżką zimnej wody i nasączamy blaty.
Do dużej metalowej misy wlewamy śmietankę, mascarpone, cukier waniliowy i kawę.
Miksujemy na wolnych obrotach, aż krem zgęstnieje.
Krem kawowy wykładamy na pierwszy blat, przykrywamy drugim.
100 g czekolady gorzkiej podgrzewamy ze śmietanką w kąpieli wodnej.
Masa zgęstnieje.
Odstawiamy i dajemy kolejne 50 g czekolady i masła do rozpuszczenia w masie czekoladowej.
Studzimy, smarujemy tort zimną polewą.
Chłodzimy w lodówce, obsypujemy makiem.
"kto Cię zaprosił? - dział marketingu" - znalazłam w Twoim profilu na PnK ;)
ReplyDeletei lecę chyba do nich napisać. tylko nie wiem, czy podziękować im za zaproszenie Cię, czy nawtykać za to, że mój tyłek właśnie zaczął rosnąć... bo to ciasto na bank zmontuję na dniach... czegoś takiego szukałam!
[a swoją drogą, przepiękne zdjęcia robisz :) ]
pozdrawiam, Cholera Naczelna
No wiesz,:) ja tam widzę same plusy:) korzystaj do woli.
DeleteSpokojnie, nie szerze tu opychania się tylko kuchnie fusion. A ciacha jadam a i owszem, jestem uzależniona od czekolady i dobrze mi z tym.
Witajcie Cholery u mnie:) ile Was tam jest 4?
też uwielbiam fusion! :) no to będę dziękować odkrywcy z marketingu ;)
Deletea co do nas, to ma blogu 4 sztuki, ale udzielają się tylko 2, z czego jedna baaardzo sporadycznie ;)
ale ja jedna za całą czwórkę wystarczę :D [niech żyje skromność :D ]
Cholera Naczelna
Niech żyje wiara w siebie;) Ja też posyłam buziaka odkrywcy z Marketingu :*
DeleteMak lubie, kawe lubie :) Coz wiecej oczekiwać - wyglada damn it so good ;)))
ReplyDeleteMarysiu już zjadłam dwa kawałki, yh a tu dzień dopiero się zaczął ;]
DeleteNaprawdę cudowne. Chętnie bym zjadła kawałeczek...
ReplyDeletemmm... ależ to przepysznie wygląda...!
ReplyDeletepoproszę takie w ramach niedzielnego deseru ;)
ReplyDeleteCudowny ten torcik! Uwielbiam mak, więc muszę go zrobić :)
ReplyDeleteświetny torcik!
ReplyDelete