Już prawie środek tygodnia, czy tylko mi czas tak szybko leci? Na szczęście coraz bliżej weekendu,
a wtedy debiut mojego nowego tortu. Już się doczekać nie mogę;)
Dzisiaj szybki obiad, oczywiście z makaronu, bo dawno nie było.
Do pasty dodałam łososia z pesto pomidorowym w sosie śwmietanowym na białym winie.
Zwolennicy mojego kultu makaronowego powinni być zadowoleni.
s k ł a d n i k i:
penne
120 g łososia wędzonego w kawałku
200 ml śmietanki 30 %
pesto pomidorowe Baresa
pieprz
gałka muszkatołowa
sól
czosnek
100 ml wina wytrawnego białego
extra vergin
cebula
3 ząbki czosnku
tymianek świeży
bazylia do dekoracji
ser pecorino
w y k o n a n i e :
Rozgrzewamy dużą patelnię, skraplamy extra vergin, wrzucamy posiekany czosnek i cebulkę w kostkę. Smażymy na lekkim ogniu, aż cebula się skarmelizuje, dorzucamy łososia pokrojonego w kawałki. Przyprawiamy pieprzem i solą, gałką muszkatałową i świeżym tymiankiem.
Zalewamy białym winem i śmietanką, dodajemy 2 łyżeczki pesto ze słoiczka Baresa.
Dusimy około 12 minu, aż sos zgęstnieje i zredukuje swoją objętość.
Makaron gotujemy al dente, nie przelawy wodą po odcedzeniu, przekładamy na patelnię z sosem, mieszamy. Wykłądamy na gorące talerze, posypujemy serem pecorino i siekamy listki bazyli w palcach. Pamiętajmy bazylia nie lubi noża :)
udaję, że tej śmietny nie widzę....ale ją czuję ! :D
ReplyDeletePozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Kasiu, tam tylko troszkę jej jest, prawie wyparowała:)
DeletePrawie ugryzłam monitor :)
ReplyDeleteTeraz wiesz co przeżywam jak zaglądam do Ciebie:)
Deleteuwielbiam wszystko co łososiowe...:) a do tego ten serrrr...mmmm...
ReplyDelete;] też jestem niewolnikiem tej rybki:)
Delete