Spring is coming !
I feel its smell and see how it comes alive. I love this time of year.
Today will be light and sweet. Welcome to the foam of coffee with coconut cream.
Nadchodzi Wiosna !
Czuję jej zapach i widzę jak budzi się do życia. Uwielbiam tę porę roku.
Dzisiaj będzie lekko i słodko. Zapraszam na ptasie mleczko kawowe z kremem kokosowym.
Mam jeszcze drugą alternatywną wariację, dla kochających czekoladę.
Ptasie Mleczko czekoladowo-waniliowo-śmietankowe. Już niedługo na blogu.
s k ł a d n i k i : ( 12 porcji)
margaryna
5 jaj
1/3 szklanki cukru pudru
szklanka mleka
5 łyżeczek żelatyny
500 ml śmietanki 30%
2 łyżki cukru pudru
łyżeczka likieru kokosowego
łyżka kawy rozpuszczalnej
1 łyżeczka likieru kawowego
1,5 szklanki wiórków kokosowych
w y k o n a n i e :
Ucieramy margarynę na puch z cukrem pudrem.
Dodajemy po jednym żółtku, miksując powoli krem. Dodajemy resztę żółtek oraz likier kawowy.
Mleko podgrzewamy, dodajemy 5 łyżeczek żelatyny. Spieniamy do momentu powstania pianki.
Studzimy.
Po łyżce dodajemy mleko do masy jajeczno maślanej. Powoli mieszamy drewnianą łyżką.
Ubijamy białka z odrobiną soli. Dodajemy pianę do masy jajecznej. Dosypujemy przez sitko kawę.
Wylewamy na formę, przykrywamy folią aluminiową i chłodzimy w lodówce.
Ubijamy śmietankę na wolnych obrotach miksera z cukrem pudrem, dodajemy likieru kokosowego do smaku.
Wykładamy na nasze ptasie mleczko kawowe.
Kokos prażymy lekko na patelni i wysypujemy na wierzch torcika.
Schładzamy w lodówce około 4-5 godzin. Ściągamy obręcz tortownicy.
Jakie delikatne i lekkie, jak chmurka! :)
ReplyDelete:) pozdrawiam z chmurki!
DeletePołączenie kawy i kokosu w kawałku takiego "Ptasiego mleczka" to niebo w gębie :)
ReplyDeleteTobie również życzę miłej niedzieli :)
Buziaki:)
DeleteStrasznie wytwornie wygląda,a ja przyzwyczajona,że musi być różowe,dziękuję za inspirację.
ReplyDeleteWidziałam różowe u Ciebie:) ale spróbuj innego smaku także. Ja lubię klasykę czyli waniliowe.
DeletePublikowanie takich pysznych zdjęć wspaniałych deserów powinno być po prostu zabronione ;-)
ReplyDeleteHaha:) dokładnie robisz mi to samo z tymi słodkościami ;)
Deletewcale mnie tu nie było ! :D
ReplyDeletePozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Akurat:) dobrze Cię widzę. Pozdrawiam:)
DeleteKawa i kokos to zdecydowanie moje smaki....połączone w jedno to dopiero uczta dla moich kubków smakowych...:))
ReplyDeleteCiekawi mnie jakaż to owocowa polewa towarzyszy tym smakom....malinowa czy wiśniowa?
Olu, to konfitura malinowa. Dodałam do koloru:)
DeleteTakie cudowności pokazujesz, a ja się tylko oblizuje :))) Wygląda kusząco :)))
ReplyDeleteCudownego niedzielnego wieczoru - niech przyjdzie już wiosna, w końcu i poniedziałkowe poranki są przyjemniejsze, gdy budzi nas słońce ;))
Buziaki
Ja już odliczam do lata ;] Pozdrawiam:)
DeleteO nie, znowu katusze. Jakie to musiało być pyszne
ReplyDeletejakie katusze:) cukier Mątewko, cukier!
DeleteO ja cię kręcę... kat! Po prostu jesteś katem! Obłędnie to wygląda!
ReplyDeletePoczekaj jak zobaczysz potrójną piankę :) zdjęcia już mam ;]
DeleteJestem chba największą fanką Twoich zdjęć :) Uwielbiam tę biel! Ptasie mleczko koniecznie muszę wypróbować bo znajdzie się u mnie w rodzinie niejeden fan ten słodkości :)
ReplyDeleteDozgonnie mi miło:) biel to mój kolor. To zawsze musi dobrze wyglądać.
DeleteSpróbuj, u mnie często gości na stole.
Dziękuję:) Miłego wieczoru:)
ReplyDeleteSmakowity przepis, Bardzo mi się podoba tu u Ciebie :)
ReplyDeleteZapraszam do siebie na chwile i na dłużej do grona obserwatorów.
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Miłego tygodnia życzę :)
Pozdrawiam
Aga
Urzekło mnie to ptasie mleczko :)
ReplyDeleteabsolutnie niebiańskie!!!
ReplyDeleteale ładnie wygląda! jak z najlepszej cukierni!
ReplyDelete