Pachnące kminkiem, chrupiące kotlety z piersi z kurczaka z dodatkiem ryżu
i moją ukochaną sałatką z selera, marchewki i rodzynek,
gościły na moim stole w tym tygodniu.
Teraz tak sobie myślę, że następną kombinacją będą kotleciki z kolendrą i oliwkami.
No bo przecież nie musi być nudno na talerzu prawda?
s k ł a d n i k i :
3 piersi pokrojone w drobną kostkę
pół cebuli
pół pora
jajko
bułka
pół łyżeczki kminku
pieprz
sól
1 ząbek czosnku
bułka tarta
sok z cytryny
dodatki:
ryż ze szczypiorkiem i pieprzem
sałatka z selera, marchewki, rodzynek i majonezu, z dodatkiem pieprzu.
w y k o n a n i e :
Piersi pokrojone w kostkę, mieszamy z podsmażoną cebulką z porem.
Wbjamy jajko, dodajemy namoczoną bułkę, pieprz, sól, czosnek starty, kminek rozgnieciony w moździerzu lub zmielony.
Ja dodałam kilka kropli cytryny (pół łyżeczki).
Całość wyrabiamy. Formujemy kotleciki, obtaczamy w bułce tartej, układamy na folii aluminiowej
i zapiekamy w piekarniku w temperaturze 200 stopni C.
U mnie zajęło to 25 minut, gdy stały się lekko rumiane.
Kurczaka nie jem ale ten wygląda apetycznie :)
ReplyDeleteTakie obiadki lubię najbardziej, trzeba będzie wypróbować Twoje kminkowe kotleciki ^^
ReplyDeleteświetne , chętnie wypróbuję przepis:)
ReplyDeleteja kminek baaardzo lubię ! cały obiad prezentuje się przepysznie :)
ReplyDeleteU Ciebie to na pewno nigdy nie jest nudno ;)) Ściskam!
ReplyDeletepiękne zdjęcia :) a kotleciki takie apetyczne :)
ReplyDeleteu Ciebie, jak zwykle, nie tylko smacznie ale i elegancko:)
ReplyDeleteZa kminkiem nie przepadam, ale danie prezentuje się znakomicie!
ReplyDeleteBardzo ciekawy przepis!
ReplyDeleteCiekawy sposób na kotleciki, a taka surówkę z selera też uwielbiam:)
ReplyDeleteJak one smakowicie wyglądają!
ReplyDelete