No i stało się. Nie miałam mąki, a mnie naszła ochota na ciasto. Okazało się, że można upiec biszkopta bez mąki o ile macie w domu budynie. W przepisie były kisiele, ale ja miałam tylko budyń w którym także jest mąka ziemniaczana więc natchniona eksperymentem zaszalałam. Między czasie szukałam przepisu na biszkopt, który miałby budyń i eureka, dziewczyny pieką już taki biszkopt i są zadowolone z delikatności i puszystości.
Ja jestem zachwycona, przetestowałam już budyń waniliowy i czekoladowy, a ten biszkopt który prezentuję jest na truskawkowym. Przepyszny, puszysty, ekstremalnie nawilżony i smaczny w smaku, koniecznie spróbujcie jeśli jeszcze nie jadłyście.
s k ł a d n i k i :
4 jaja
2 łyżki cukru
2 budynie truskawkowe z cukrem
krem śmietankowo malinowy
200 ml śmietanki 30%
1 łyżka cukru
120 g malin
w y k o n a n i e :
Białka ubijamy na sztywno, dosypujemy cukier i ubijamy aż masa nabierze błyszczącego koloru.
Dodajemy żółtka i ubijamy długo, aż masa podwoi swoją objętość (około 10 minut).
Dosypujemy powoli mieszając silikonową łopatką, budynie.
Wykładamy masę biszkoptową na dwa takiej samej wielkości formy i pieczemy około 15 minut w
temperaturze 160 stopni.
Studzimy. Nie przekrawamy biszkoptu.
Ubijamy śmietankę z cukrem, dodajemy rozdrobione widelcem maliny, delikatnie mieszamy łopatką.
Krem wykładamy na jeden biszkopt, przykrywamy drugim.
Wierzch ozdabiamy dowolnie, u mnie to zwykły puder z cukrem waniliowym.
Ciekawy pomysł z tym budyniem:)
ReplyDeleteFajny pomysł i apetyczny wygląd ciasta!
ReplyDeleteJaki dziewczęcy :) Piękny.
ReplyDeleteŚliczny torcik, taki kobiecy :)
ReplyDeletelekki niczym chmurka! mniam!
ReplyDelete