Aromatyczne, wilgotne i soczyste, takie wychodzą piersi po pieczeniu w marynacie na bazie jogurtu,
cytryny, miodu i ziół.
Podane z masełkiem ziołowym i pieczonymi ziemniakami cieszyły nasz stół nie pierwszy raz już.
Ziemniaczki pieczone ze skórką i podsmażone na masełku z koperkiem jako dodatek i sałatka z
ogórka, pomidorków, papryki i jabłek z rodzynkami w śmietanie.
s k ł a d n i k i :
4 piersi
szklanka jogurtu
łyżka miodu
łyżka ostrej musztardy
łyżka ziół ( świeża bazylia, pietruszka, koperek )
ostra papryczka
łyżeczka soku z cytryny
starta jedna cytryna
pieprz
sól
ziemniaczki zapiekane
Młode ziemniaki
sól
łyżka cukru
koperek
masło
W szklanej misce umieszczamy jogurt, miód, musztardę, posiekane zioła, papryczkę, sól i pieprz.
Pokrywamy całą marynatą piersi, przykrywamy folia i wkładamy do lodówki na dwie godziny.
Pieczemy piersi na patelni grillowej.
Po usmażeniu owijamy szczelnie w folię aluminiową i odstawiamy na 10 minut.
Przygotowujemy ziołowe masełko.
( masło, ulubione zioła : koperek, pietruszka, kolendra, bazylia, czosnek, sol i pieprz).
Ziemniaki myjemy. Nie obieramy ze skórki, gotujemy w wodzie z solą około 6-8 minut.
Odcedzamy.
Przekrawamy na połowę lub ćwiartki.
Rozgrzewamy patelnie, roztapiamy na niej masło i wkładamy ziemniaki, podpiekamy ze wszystkich
stron na rumiano.
Pod koniec posypujemy pieprzem, solą i cukrem. Dodajemy również posiekany koperek.
Musztarda i miód to zawsze dobre połączenie!:) My dodajemy te dwa składniki do sosów sałatkowych.
ReplyDeleteDanie prezentuje się zacnie :)
Pyszne piersi :)
ReplyDelete